2 października 2018 / 13:13
Już jutro – 3 października br. nakładem Wydawnictwa Agora ukaże się książka „Wodecki. Tak mi wyszło”. Portret Zbigniewa Wodeckiego opowiedziany został na dwa głosy: Kamila Bałuka i Wacława Krupińskiego, oddając w pełni charyzmatyczną postać artysty oraz jego niejako podwójne życie muzyczne.
Zbigniew Wodecki miał dwa życiorysy. W pierwszym występował w filharmoniach jako skrzypcowy solista, podbijał Europę u boku Ewy Demarczyk, szalał w jazzowych improwizacjach i nagrywał piosenki, które kochały miliony. W drugim uchodził za eleganckiego pana z telewizji, showmana w popularnych programach oraz muzyczną instytucję. Tyle że o tym pierwszym wszyscy na lata zapomnieli. Nawet on sam.
– Cieszę się, że zmieniłem swój świat na bardziej rozrywkowy, a zarazem mi żal. To jednak było parę lat z Beethovenem, Mozartem, Szymanowskim… Ale pozostałem wierny swej jedynej partii w życiu – Partii JSB. Jana Sebastiana Bacha. Od niego zawsze zaczynam ćwiczenie. Bo jest najtrudniejszy – opowiadał Wodecki w rozmowie z Wacławem Krupińskim.
„Wodecki. Tak mi wyszło” to książka na dwa głosy: reporterska opowieść Kamila Bałuka o Zbyszku i przebojowym powrocie jego pierwszej płyty po niemal 40 latach od debiutu oraz historia Zbigniewa, którą Wodecki snuje w autobiograficznej rozmowie z Wacławem Krupińskim. Czy Zbigniew mógł przypuszczać, że „powróci” jako Zbyszek? Czy Zbyszek w młodości planował zostać Zbigniewem? A może po prostu tak mu wyszło?
Książkę „Wodecki. Tak mi wyszło” można kupić w księgarniach, na Kulturalnysklep.pl, pod numerem telefonu 22 555 44 00, a także w formie e-booka na Publio.pl od 3 października br.
Więcej informacji o książkowych nowościach Agory można znaleźć na stronie Wydawnictwa Agora i na Facebook.com/WYDAWNICTWOAGORA oraz Instagram.com/agora_wydawnictwo/.
Powrót